Technology

Zwycięstwo polskiej drużyny z reprezentacją Andory. Już czas na rozgrywkę z Synami Albionu!

11.04.2021, 10:00 0 komentarzy
Zwycięstwo polskiej drużyny z reprezentacją Andory. Już czas na rozgrywkę z Synami Albionu!

Kwalifikacje do światowych mistrzostw, które rozegrane zostaną w Katarze za rok wystartowały w poprzednim tygodniu. Nasz zespół od niedawna ma świeżego szkoleniowca, a więc dziennikarze wierzą w to, że forma drużyny wzrośnie konkretnie. Teraz jesteśmy już po dwóch spotkaniach pod wodzą Paulo Sousy i warto podkreślić, iż ciężko w oparciu o to zdiagnozować występy naszych reprezentantów. Pozostaje mieć jednak nadzieję, że z każdym następnym spotkaniem dyspozycja naszej drużyny będzie wyglądała dużo lepiej. Dużo miłośników reprezentacji Polski miało nadzieję na to, że pojedynek z drużyną Andory będzie bardzo łatwym zadaniem i atakujący piłkarze zyskają szansę na trafienie pokaźnej ilości bramek. Rzeczywistość wyglądała jednak trochę przeciwnie i w ostateczności to nie był najprzyjemniejszy mecz dla zawodników Sousy Paulo. Duża zasługa w wygranej należy dowódcy polskiej reprezentacji Roberta Lewandowskiego, który strzelił dwie bramki. Słabą wiadomością jest natomiast to, że kapitan reprezentacji Polski nabawił się kontuzji, która może go wyeliminować z pojedynku z reprezentacją Anglii.

Nasza drużyna zremisowała 3:3 z węgierską kadrą w premierowym meczu kwalifikującym do mundialu w Katarze. Premierowa połowa tamtego starcia była nieco słabsza w wykonaniu polskich graczy, ale całe szczęście w drugiej części wyglądaliśmy trochę przychylniej. Mieliśmy okazję nawet wygrać to starcie, ale mimo to powinniśmy się radować z korzystnego wyniku. Warto być świadomym tego, że każda zdobycz punktowa może może mieć wpływ na rozstrzygnięcie walki o mundial. Naszym zadaniem jest konsekwentnie punktować z każdym przeciwnikiem jeśli koncentrujemy się nad tym, aby zagrać na turnieju mistrzowskim za rok. Drużyna z Andory pokazała się świetnie w defensywie, jednak ostatecznie musiała uznać wyższą formę Polski. Kapitan naszej kadry opuścił boisko z małym urazem i niestety nie da rady zaprezentować się przeciwko Anglii na dobrze znanym stadionie Wembley. Za kapitana naszej kadry na boisku pojawił się Świderski, który zdobył gola na 3:0 dla naszej kadry.

Zostaw komentarz